kOBYL3WSKi
.poezJA
W dzisiejszych czasach robienie w konwencjach wymaga kunsztu i odwagi.
Raczej wszyscy robią w języku. Paweł Kobylewski robi w konwencjach,
ma kunszt i odwagę, a jego wiersze czyta się z prawdziwą przyjemnością.
(D. Sośnicki, Apokryfy i piosenki, Połów.Poetyckie Debiuty 2014-2015)
Kobylewski należy do tych nielicznych debiutantów, którym mówienie w pierwszej osobie udaje się od razu. Wcale sympatyczną cechą podmiotu jego wierszy pozostaje skromność oraz wrażliwość egzystencjalna, pomocna w rozeznaniu duchowego położenia.
(P.W. Lorkowski, Ogród debiutów (32), Topos nr 4/2016)
Być może właśnie Paweł Kobylewski jest wśród tegorocznych laureatów Połowu autorem najbardziej enigmatycznym: nietrudno się zgubić w jego frapującej, asonansowej poezji, ale wybrzmiewa ona sama z siebie niezwykle dojrzale.
(M. Borkowski, Własne słowa, cudze języki)